Autor |
Wiadomość |
boss-90
 |
Wysłany:
Nie 11:45, 20 Lip 2008 Temat postu: |
|
za kilka nie będzie można zarejestrować samochodu który emituje ileś tam czegoś przez rurę wydechową wszystko przez ekoterozystów |
|
 |
Dagon
 |
Wysłany:
Pon 19:18, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
Chodzi o stare przepisy, które KIEDYŚ obowiązywały przez pewien czas. |
|
 |
dmc_212
 |
Wysłany:
Pon 18:23, 14 Lip 2008 Temat postu: |
|
Samochody które mają wiecej niż 10lat sprowadzone ze stanów mogą być normalnie rejestrowane. Samochody z europy poniżej chyba 20 lat nie mogą być zarejestrowane (oczywiście chodzi o wyrejestrowane samochody). W classic auto był obszerny artykuł. |
|
 |
Dagon
 |
Wysłany:
Śro 21:41, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
Zgadzam się po części a po części się nie zgadzam.
Facet faktycznie zachowuje się dziwnie i plecie dziwne rzeczy. Ceny części podał takie, że mi kopara opadła bo nijak się to miało do oryginalnych nieużywanych części z DMC Texas... Gadał też jakieś bzdury o wspomaganiu, oponach itd. Wszystkiego nie pamiętam. Jeśli jedynym powodem braku rejestracji jest owo ograniczenie (pamiętam jakąś dyskusję na anglojęzycznym forum technicznym DMC na ten temat... to byleś Ty czy On?), to postępuje tym bardziej dziwnie.
Zgadzam się też jeśli chodzi o przeznaczenie samochodu itd. Jednak są 2 szkoły... Taka jaką Ty sobą prezentujesz i taka, która w swojej kwintesencji jest jak najlepszym "zakonserwowaniem" pojazdu. Obie szkoły rozumiem i obie szkoły mi osobiście odpowiadają. Są bowiem pewne samochody którymi chciałbym jeździć (pozostawiając je w pełni oryginalne) oraz takie, które chętnie bym "dłubnął" jak i pojazdy, które z garażu bym wyciągał tylko na konkursy, zloty itd. :] |
|
 |
James
 |
Wysłany:
Wto 13:56, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
Amerykanie określają takie samochody mianem Garage Queen. Może to ma sens, ale moim zdaniem nie. To jest samochód i został stworzony do życia na otwartej drodze... na jeździe. Dla mnie jest to przykre, że taki samochód stoi i tylko jest wyciągany z garażu jak przyjedzie kolejna telewizja.
Z moich informacji, które nie są jednak w żaden sposób potwierdzone, ten samochód nie może być zarejestrowany. Podobno został sprowadzony do kraju w czasach kiedy było ograniczenie wiekowe. Samochody starsze niż 10 lat nie mogły być importowane. W związku z tym, że prawo nie może działać wstecz, samochód ten nie może już być zarejestrowany w Polsce. Najpierw musiałby gdzieś wyjechać...
A to, że facet wie, że dzwonią, ale nie wie w którym kościele to inny temat. Pamiętam, że on strasznie zawyżył ceny części tego samochodu. Nie lubię takich ludzi.... trzyma piękny samochód tylko w garażu, pokazuje tylko dla telewizji (gazety) i opowiada jaki to on strasznie drogi jest. Bez sensu.
Dlatego też ja swoim samochodem jeździłem zawsze i wszędzie. Nawet jak śnieg padał... dzięki czemu powstały fajne filmiki
No i jeszcze te ciekawe zdjęcia w necie gdzie ktoś mnie "upolował"  |
|
 |
Dagon
 |
Wysłany:
Wto 9:05, 08 Lip 2008 Temat postu: |
|
Jeśli to faktycznie ten gość, to w programie na TVN Turbo walnął kilka niezłych głupot.
Swoją drogą to ja nie widzę nic złego w tym, że ktoś nie używa samochodu do jazdy tylko jako eksponat. Jeśli robi to z głową (tj. pilnuje, by się nie psuł, silnik nie zastał etc.) to jest to nawet ciekawa inicjatywa ;] Tym bardziej, że w stanie muzealnym to ile tych DMC jest?
No i oczywiście brak tablic na zdjęciach nie musi oznaczać, że ich w ogóle nie ma  |
|
 |
James
 |
Wysłany:
Pon 23:01, 07 Lip 2008 Temat postu: |
|
Heh, ten gość najwyraźniej ma ten samochód tylko po to, żeby się chwalić
W dalszym ciągu brak tablic, tylko kolejny wywiad. |
|
 |
Dagon
 |
Wysłany:
Pon 18:20, 07 Lip 2008 Temat postu: |
|
Nie da się nie zauważyć, że autorzy przyłożyli się do artykułu. W zasadzie nie ma się do czego przyczepić. Są 2, może 3 pierdoły o których nie można napisać, że na pewno miały miejsce (są dalej obiektem spekulacji) ale to drobnostka. Ogółem jestem pod wrażeniem chodź powiedzieć też trzeba, że artykuł zupełnie bez polotu. Pierwszy polski artykuł jaki widzę od wielu lat, w którym nie zabrakło rzetelności... ale jak zwykle zabrakło pomysłu... |
|
 |
Dru
 |
Wysłany:
Pon 17:46, 07 Lip 2008 Temat postu: KMH Czerwiec 08 - Latamy DeLoreanem. |
|
Witam
Kupiłem ostatnio magazyn KMH z ubiegłego miesiąca i od razu zacząłem szukać artykułu o DeLoreanie. To co obejrzałem i przeczytałem mile mnie zaskoczyło – Sam artykuł zajął 6 stron ze zdjęciami Polskiego DeLoreana (prawdopodobnie to samochód Głowackiego [Tego z Automaniaka]), a zawarte tam informacje nie budzą moich zastrzeżeń. Byłem prawie pewien, że znów napiszą, że karoseria jest z aluminium, a DMC w Polsce są tylko dwie sztuki. Poniżej przedstawiam skany z tegoż magazynu i czekam na Wasze opinie.
 
    |
|
 |