Autor |
Wiadomość |
dmc_212
Stały bywalec
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koszalin
|
Wysłany:
Wto 15:24, 05 Gru 2006 |
 |
jeeeee wreszcie jakiś gość na forum o deloreanie który ma deloreana jakbyś mogł wrzucić jakieś fajniejsze fotki (bo te rzeczywiście są takie nie fajne) ty by było super. A i jeszcze jedno ty go kupiłeś na ebay.com i sprowadziłeś czy może w jakiś inny sposób?
pzdr.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
James
Administrator VIP
Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Warszawy
|
Wysłany:
Wto 15:34, 05 Gru 2006 |
 |
Witam
Odpowiadam w kolejności:
Jeździ się wspaniale! Choć trzeba się przyzwyczaić. Wysoka linia okien, prawie pozioma przednia szyba, niski dach podobno dają uczucie klaustrofobii. Ja tego nigdy nie czułem, ale słyszałem takie opinie. Tak czy inaczej nie jest to jak 'każdy' samochód i trzeba te 100km zrobić żeby naprawdę zacząć się nim cieszyć.
Jak jeździłem to było to prawie codziennie. Nawet w nie najlepszą pogodę. Teraz jednak chcę go rozebrać i przeprowadzić gruntowną renowację. Samochód ma już 25 lat i trzeba się nim poważnie zając.
Sprowadzenie jest proste, a ja miałem jeszcze ułatwione bo przywiozłem go jako mienie przesiedleńcze. Mieszkałem w USA trochę lat i wracając przywiozłem swój samochód. Do kontenera w Miami,FL, odbiór w Gdyni, zmiana przednich świateł, przegląd, rejestracja. Opłat celnych ZERO, bo to mienie było.
Za samochód zapłaciłem $5500. Był w kiepskim stanie i nie jeździł. Przez ostatnie lata niestety ceny ostro poszły w górę i za tyle już raczej się nie znajdzie.
Czy ludzie się oglądają? Hmm... wiesz co, myślę że gdybym jechał goły na złotym koniu to mniej by się oglądali Cały czas! Pokazują palcami, zdjęcia robią, machają. Tego się nie spodziewałem. Jest to bardzo miłe, ale czasem też męczące np kiedy spieszę się i zatrzymam się na stacji benzynowej... nie ma mowy szybko odjechać
Nie musisz zazdrościć... będziesz miał kase to pomogę Ci sprowadzić! Założymy klub DeLorean PL
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
dmc_212
Stały bywalec
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koszalin
|
Wysłany:
Wto 15:47, 05 Gru 2006 |
 |
taa gdybym miał kasę do tego jeszcze chyba baardzo daleko może sprzedam wszystko co mam hehe
A mam małe pytanko, nigdy nie widziałem deloreana i dlatego się pytam: czy ten wóz ma miękkie zawieszenie czy bardziej odczuwa się każdą dziurkę ?? Wiele filmików oglądałem i to tak róznie było raz wyglądało na twarde, a innym razem na miękkie.
Pytam się bo oddawna sobie zadaje to głupie pytanie, a myślę, że właścicel wie najlepiej.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
James
Administrator VIP
Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Warszawy
|
Wysłany:
Wto 16:00, 05 Gru 2006 |
 |
Kupiłem go mieszkając w USA. Jeździłem nim tam parę lat i dopiero sprowadziłem do PL... Także trochę inna sytuacja.
Zawieszenie.... niektóre jeżdżą jeszcze na oryginalnych amorkach i są tak sztywne że czuć malowane pasy Oryginalnie był dość twardy, ale nie przesadnie.
Jeździ się raczej komfortowo, nie jest to kamień, ale też nie płynie. Moim zdaniem w sam raz jak na sportowy samochód do jazdy po normalnych drogach.
Ja mam nowe amorki japońskie i jazda jest bardzo przyjemna.
Pozdrawiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
borowik
Początkujący
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 18:53, 20 Mar 2007 |
 |
"normalne drogi" czyli polskie drogi?? A i jeszcze jest chyba trochę zgięty nad lewym światłem I czy tak jak piszą na stronie Capri.pl zawieszenie jest od forda Granady?? Pozdr.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
James
Administrator VIP
Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Warszawy
|
Wysłany:
Czw 2:18, 22 Mar 2007 |
 |
Nie, polskie drogi definitywnie nie zaliczają się do normalnych.
Zgięty?
Z tym zawieszeniem z Granady to trochę jak głuchy telefon. Coś z Granady jest, ale nie jest to zawieszenie
Pozdrawiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
borowik
Początkujący
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 15:34, 22 Mar 2007 |
 |
Mam nadzieję że to nie silnik ( OOO nieeeee ) a przypuszczam że z granady jest coś w układzie hamulcowym ( może klocki tarcze może ) no i jakieś drobne elementy silnika
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
James
Administrator VIP
Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Warszawy
|
Wysłany:
Pon 23:41, 21 Maj 2007 |
 |
To chyba najlepszy temat do wstawienia pewnego zdjęcia
Skoro rozmowa jest o DeLoreanach w Polsce, to proszę co ostatnio było u mnie widać z okna
(to jest jak najbardziej prawdziwe zdjęcie)
Pozdrawiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Delorean
Główny Administrator
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pon 23:46, 21 Maj 2007 |
 |
ORGAZM!!! SUCHY ORGAZM!!!!
Czołem!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
NML
Bywalec
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 20:06, 17 Wrz 2007 |
 |
James. Możnaby poprosić kogoś w urzędzie, gdzie rejestrowane są samochody o znalezienie tego Deloreana we Wrocławiu i wysłanie mu listu z prośba o kontakt. Naturalnie Ty bys tylko dał niezaadresowaną kopertę ze znaczkiem. Zaadresowana zostałaby tylko przez urzędnika/urzędniczkę. Ustawa o ochronie danych osobowych zostałaby zachowana/nie znałbyś adresu jego właściciela a owy właściciel z własnej woli by się z Tobą ewentualnie skontaktował. Chyba, że już masz jego namiary i się zbijasz z tego posta.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dagon
Moderator
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 20:50, 17 Wrz 2007 |
 |
Obawiam się NML, że to nie takie proste
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
James
Administrator VIP
Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Warszawy
|
Wysłany:
Pon 23:12, 17 Wrz 2007 |
 |
Nie znam człowieka, nie mam żadnych informacji o tym samochodzie. Nie wiem też nic o tym z TVN Turbo.
Jeżeli myślisz, że takie coś może się udać to przejdź się do wydziału komuny... ee, sorki, komunikacji i spróbuj coś takiego załatwić.
To jest Polska, tutaj urzędnik NIC nie zrobi ponad absolutne minimum. Niestety
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dagon
Moderator
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Wto 7:34, 18 Wrz 2007 |
 |
James, w Otwocku w wydziale komunikacji, to baaardzo często swojego minimum wypełniać nie chcą. Jak sprowadziłem z Niemiec swoją Carinkę i zapomniałem zabrać jednego papierka (miałem go w samochodzie i musiałem się po niego wrócić) to babka wielką łaskę mi robiła, że mnie w ogóle obsługuje. Z resztą to nie tylko moja opinia.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
vtas
Początkujący
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Września
|
Wysłany:
Czw 0:58, 15 Sty 2009 |
 |
Witam wszystkich milośników DELO trafilem przypadkiem na to forum i chcialbym coś dodać do tematu ilości w polsce jest jeszcze jeden Delo. w Polsce a mianowicie w Wielkopolsce z tego co wiem to 100% orginał nie malowany 1981r jak w nim siedziałem to miał coś kolo 30000przebiegu nawet opony miał org. i akumulator gosciu nim nie jeźdi tylko sobie stoi w garażu pod plandeczką raz wystawił go na rynek chyba w dzień diecka dosyć dawno temu furka na chodzie.
Pozdro.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
boss-90
Stały bywalec
Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biłgoraj (Lubelskie)
|
Wysłany:
Pią 20:56, 16 Sty 2009 |
 |
ta plandeka całkowicie go zasłania? czy jest okno w garażu czy da radę jakieś zdjęcia dzięki za info
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|