DELOREAN

Cytat:

Nie ma co rozpaczać już niedługo pokolenie wychowane na tym filmie posprowadza kilka tych samochodów Smile

Yhhh... nie wiem czy chciałbym żeby tak piękne samochody jak DMC sprowadzali ludzie wychowani na tym filmie:/ Zauważmy że my jestesmy pokoleniem ktore wyrosło na BTTF i jakoś nikt tego samochodu nie sporowadził jeszcze. Rozumiem... lata komuny, żelaznej kurtyny i "miłości" do Związku Radzieckiego twardo zachamowały w nas chęć sprowadzenia tego tworu imperialnego zła, ale przypominam że żelazna kurtyna opadła a my jesteśmy w kwiecie wieku - piekni, młodzi, zafascynowani i bogaci (no z tym ostatnim to w swoim przypadku przesadzilem Cool

) i jakoś nie zanosi się byśmy sprowadzali DMC do Polski, a chyba żaden z Was nie zaprzeczy że BTTF nie można porównywać do Hakera... bo to wstyd...

Cytat:

W końcu to nie jest przesadnie droga zabawka, zwłaszcze że można traktować to auto jako inwestycje.

To prawda. Jednak wydaje mi się że nie jest zbyt wielkim problemem zakup DMC. Nie jest to już takie drogie... problemem, nawet nie finansowym jest załatwienie legalnego sprowadzenia Deloreana do Polski. To kupa papierkowej roboty, jesli sprowadzalibysmy samochod z GB to jezdzenia tam milion razy, załątwianie wszelkich pozwolen, wiezienie tego promem itd itp. Łatwiej coś skombinować z kontynentu, ale to i tak jest strasznie duzo zachodu... takie moje zdanie...

Pozdrawiam

ja powiem jedno:

DLA CHCĄCEGO NIC TRUDNEGO

ja bym chciał ale kasy nie mam Sad

Cytat:

ale produkcja DMC - 12 została ponownie uruchomiona tyle, że jest to robione tylko na zamówienie

a skąd Ty masz takie informacje??

Na stronie producenta piszą ale nie są to absolutnie nowe DeLo tylko wersje "refurbished" czyli naprawione/dopieszczone w każdym szczególe i sprzedawane za 42.500$. Zaletą jest fakt że masz gwarancję i możesz sobie dokupić wyposażenie opcjonalne np. polerowane felgi, bagażnik na tylną klapę itp. Oto link [link widoczny dla zalogowanych]
A tak z innej beczki. Na eBayu jest DeLorean wyglądający nieźle za 5000$ czyli ze wszystkimi opłatami i kosztami sprowadzenia wyniósłby około 45.000zł... Ludzie, okazja!! Niech ktoś kupi, proszę Laughing

Witam wszystkich ! Co do DeLorean'a w polsce :

Na te fotki natknąłem się tutaj [link widoczny dla zalogowanych]
Z tego co wiem właściciel nie sprzeda samochodu za żadne pieniądze, ale ponoc idzie się z nim umówić na jakieś "oglądanie". Pozdrawiam !

Nie wiem co powiedzieć Smile

Troszke felgi ma brudne :p Podziwiam cię Very Happy

Na tym forum capri to same ciekawe rzeczy piszą Smile

No to mamy pierwszego "Polaka". Ma brudne felgi, ale nawet przerdzewialy Delorean jest piekny. Widze ze Warszawskie blachy... kto tu z forum jest z Wawy? Moze komus uda sie skontaktowac z wlascicielem na "obejrzenie" tego cudu, zebralibysmy ekipe i pojechali go zobaczyc.

Pozdrawiam

O rdzę jest bardzo trudno na tym samochodzie.W końcu pan Delorean chciał aby na ten samochód miał 25-letnią gwarancję Smile

Nawet Toyota się chowa ze swoim milionem kilometrów.Dwudziestego lipca lece do Irlandii to postaram się zwiedzić Dunmurry.Miło by było poznać właściciela tego auta na fotkach.

Gość

JEST JEDEN DELOREAN W PIASTOWIE SAM NA WŁASNE OCZY WIDZIAŁEM ORYGINALNY NIE MALOWANY

To jak juz mowilem, jesli ktos ma kontakt z wlascicielem milo by bylo pojechac go obejrzec... jesli ktos jest w stanie to zalatwic bylybysmy bardzo wdzieczni.

Pozdrawiam

Łukasz P napisał:

JEST JEDEN DELOREAN W PIASTOWIE SAM NA WŁASNE OCZY WIDZIAŁEM ORYGINALNY NIE MALOWANY

ten w Piastowie to najprawdopodobniej egzemplarz z rejestracjami WL widoczny na wcześniejszych fotkach
gdzie on stoi jeśli możesz powiedzieć??

Ja ładnych parę lat temu widziałem Deloreana we Wrocławiu. Stał sobie na ulicy pod sklepem, ot tak sobie. Pamiętam, że szedłem i nagle patrzę: o k..... Delorean!!!
Dobrze że wcześniej nie złożyłem takiej przysięgi jak ktoś we wczesniejszych postach: zobaczyć Deloreana i umrzeć (czy coś w tym stylu)

A samochód był na amerykańskich blachach.

Gość

Ten Delorean stoi niedaleko Nieporentu, a blachy WL są z Legionowa Wink

Witam
Trafilem wlasnie na ta strone i az mi sie geba cieszy ze widze swoj samochod tak zachwalany Smile

Tak, zgadza sie, ten WL33188 to moj samochod.
Felgi nie sa brudne, tylko sa polakierowane na czarno z wypolerowanymi brzegami. Sa czyste Smile

Zdjecia sa kiepskie bo robione telefonem.
Samochod nie stoi blisko Nieporetu, tylko w samym Nieporecie! Smile

Numer seryjny to 6149.
Z moich info wynika ze sa u nas trzy. Hacker jest pierwszy i przyjechal do PL wcale nie do filmu, tylko jakies dwa, trzy lata wczesniej. Sprowadzil go moj znajomy z Rebertowa. Potem sprzedal go wlasnie do filmu. Nie wrocil do USA, tylko stoi we Wlochach w warsztacie na ul. Parowcowej.
Moj byl numer dwa. Przyjechal dwa lata temu. Trzeci przywieziony byl okolo poltora roku temu do Wroclawia.
Moj samochod moze byc na sprzedaz, wszystko zalezy od ceny Smile

Moge tez pomoc w sprowadzeniu nastepnego.
Oczywiscie na ogladanie zawsze pozwalam i chetnie opowiadam o nich. Wiem troche o DeLoreanach, to jest moj drugi.
Tylko mnie nie zamordujcie pytaniami teraz Wink

Pozdrawiam wszystkich milosnikow.

James cholernie Ci zazdroszcze posiadania tego autka

powiedz jak sie nim jezdzi, jak sie sprawuje na drodze ?

często jesteś nim gdzieś w trasie ?

jak przebiegał proces sprowadzenia go do Polski ?

ile Cię kosztował ten samochód ?

czy jadąc przez miasto ludzie oglądają się za twoim Deloreanem ?