DELOREAN

James napisał:

Ok, czyli większość warunków spełniasz Wink

Nie widząc jednak samochodu nigdy na oczy trudno jest podjąć decyzję o zakupie. Jak napisałem wcześniej, wiele osób jest bardzo rozczarowanych i źle się w nim czuje.
Zaglądaj na forum, bo jak tylko D będzie znowu na chodzie to wszyscy tutaj będą wiedzieli o tym. Wtedy zapraszam. DeLorean nie zając i nie ucieknie Wink

A póki co napełniaj skarbonkę dalej... im więcej w niej będzie, tym lepszy samochód kupisz, lub tym więcej będziesz miał na ewentualne naprawy i eksploatację.

tez tak sadze do lata sie jeszcze uzbiera teraz beda sieta babcia dorzuci rodzice Smile

Wprawdzie na razie ta wiadomość nie może być zaliczona do tematu "sprzedam", ale na pewno ma związek z tematem "jak kupić"
A więc chciałem wszem i wobec poinformować, że DeLorean to choroba zakaźna i nieuleczalna Wink

Kupiłem jednego jakieś 10 lat temu i myślałem, że to będzie tyle. Potem sprzedałem go i byłem przekonany, że na tym moja przygoda się zakończyła. Dwa tygodnie później kupiłem następnego. Niedawny był kolejny, który jednak szybko się sprzedał.
Tym razem był kolejny zakup... trochę większy Wink

Właśnie kupiłem CZTERY DeLoreany Wink

Jeden z nich najprawdopodobniej zostanie w USA. Pozostałe trzy... jeszcze zobaczymy. Być może sprowadzę je do nas aby odrestaurować. Razem z tymi samochodami kupiłem całą ciężarówkę części Wink

Ciekawie się dzieje Wink

Fajnie będzie to musiało wyglądac u ciebie na placu. Przychodzisz do ogródka i sam se robisz zlot Wink

Hahaha, dobre... nawet nie pomyślałem o robieniu takiego zlotu Wink

Ale bym się nagadał na takim zlocie... a ile śmiechu by było.
Samochody to jeszcze nie zlot... to dopiero parking. Do zlotu potrzebni są ludzie! Nie koniecznie właściciele, miłośnicy także.
Więc może uda nam się zlot zrobić gdzieś w wakacje. Samochody będą, tylko ludzie muszą przyjechać.

To musiało kosztować majątek. A w jakim stanie są te Delorean'y ??

No troszkę kosztowało, ale gdyby nie była to okazja to bym nie kupił. W takiej sytuacji nie mogłem odmówić Wink

Stan tych samochodów jest raczej kiepski, żaden nie jeździ. Jednemu nie wiele brakuje, ale jednak potrzebuje trochę pracy. Pozostałe do odrestaurowania. Jeden z nich jest czerwony i poprzedni właściciel zaczął usuwać lakier.. będzie trochę pracy.
Ten czerwony to nawet widać na Google Earth, koordynaty są takie:
28° 4'14.84"N, 82°29'49.80"W
Wystarczy całą tą linijkę wkleić w Google Earth, a potem zbliżyć na mniej niż 100m wysokości. Widać go bardzo wyraźnie Wink

o kurka już patrzę Very Happy

Zerknąłem i zamieszczam "zrzucik" ekranu
jak by ktoś chciał zeknąć szybko na czerwonego DeLo
[link widoczny dla zalogowanych]

James Gratuluję nowych DeLorean'ów Cool

Daleko... możesz jeszcze doobrze zbliżyć, lepiej będzie widać.

to jest zrzut z www bo Google Earth nie chce mi się zainstalować Sad

i zapomniałem ze mój pc tego niestety nie pociągnie Sad

James, szacunek....
A teraz pytanie: Czy będziesz chciał sprzedać przynajmniej jednego? A jeśli tak, to po odrestaurowaniu czy może na jakimkolwiek etapie? :>

Dzięki

Oczywiście, że będę chciał sprzedać... nie tylko jednego, ale wszystkie. Ja nie potrzebuję mięć więcej niż jednego. Poza tym nie stać mnie na utrzymanie więcej niż jednego.
Raczej sprzedawać będę po odrestaurowaniu. To będzie w pewnym sensie moja praca. Jakoś trzeba zarabiać na życie. Sprzedając w stanie jakim są teraz nie wiele zarobie. Po odrestaurowaniu i doprowadzeniu do stanu 'jak nowy' mogę dostać naprawdę rozsądne pieniądze.
Mam nadzieję, że mnie rozumiesz. Chciałbym pomóc miłośnikom w zdobyciu D, ale jednocześnie to jest mój sposób na zarobienie pieniędzy. Kupiłem te samochody z taką myślą.

Przecież ja nic nie sugeruje :] Z ciekawości pytam... Z resztą moja sprawa z mieszkaniem nadal się nie wyjaśnia a od tego zależy, jak szybko będzie mnie stać Wink

Spoko

Kto wie, może się jakoś dogadamy... póki co, nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu. Samochody są na Florydzie, więc rozmowę na temat zakupu będzie można rozpocząć jak będą się zbliżać do polskiej granicy Wink

Nie no.... wymiękam Very Happy

Gratuluje!!!

Ale komu i czego? Wink