DELOREAN

Witajcie
Sprawa jest natury kosmiczno - romantycznej. Very Happy

Mianowicie w tym roku świetlnym tak się składa że w sierpniu biorę ślub znczy się żenię. Moja Wyśniona Narzeczona wymarzyła sobie żeby cała uroczystość była w stylu kosmiczno sajens fikszyn. I. Jako, że jej ulubionym i wymarzonym samochodem jest Mustang Shelby Eleanor zapragnęła takim to oto bolidem zajechać do ślubu. A ja na to że są na tym to wszechświecie są bardziej kosmiczne wehikuły niż ta skąd inąd piękna Eleanor. Przypomniałem jej film z moich lat szczenięcych (ona też go pamiętała) i od tej pory męczy mnie żebym wykombinował skądś to cudo.

I tu gorąca prośba Moi Drodzy Szczęśliwcy, Posiadacze Machiny Czasu.
Jeśli byłaby taka możliwość i użyczylibyście Swego Wehikułu, aby dwa mające się połączyć serduszka zakwiliły ze szczęścia to uczynilibyście WIELKĄ ASTRALNĄ RADOŚĆ I ZAPEWNILI MOC WSPOMNIEŃ NA WIECZNOŚĆ.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że oddanie w czyjeś ręcę swojego CosmoBolidu niesie duże ryzyko dla kolekcjonera dlatego oczywistym jest dla mnie, oprócz oczywistej oczywistości jaką jest zapłata z serdeczne użyczenie vehikułu, podpisanie umowy, w której zobowiązuję się aby dbać o maszinę jak o swoją a nawet bardziej, nie gazować, poruszać się drogą utwardzoną z dopuszczalną prędkościa 50 km/h i wziąć na siebie wszelkie przykrości jakie mogą wyniknąć z mojej winy. Szacowny Właściciel może poza tym jechać tuż za mną (i Panną Młodą) np. moim bolidem. Chciałbym tylko dodać, że jestem w miarę poważnym człowiekiem Rolling Eyes

w czerwcu kończę 37 lat, nie palę, piję rzadko i tylko weissbier'a i nie prowadzę pod wpływem Wink

Ślub ma miejsce w Warszawie 8 sierpnia.

Więc Moi Drodzy jeśli możecie udzielić futurystycznej pomocy to będę codziennie przez pół godziny patrzył w niebo na wielką niedźwiedzicę w Weszej intencji prosząc kosmiczną inteligencję o Wasze powodzenie.

Pozdrawiam astralnie Laughing

[/list]

Hej, chciałbym odświeżyć wątek. Czy komuś udał się już wspomniany pomysł ślubu z wystąpieniem Delo? Nie ukrywam że podobny chodzi mi po głowie :)

hej

pomysł wiadomo jest super fajny i pewnie sporo osób o tym myślało.
Wszystko jest do wymyslenia i przy odpowiednich warunkach można by się pewnie jakoś umówić.

zależy od terminu, kosztów, miejsca akcji itd itd. i oczywiście Pana Kierowcy Młodego.

pozdrawiam
Paweł

[link widoczny dla zalogowanych]

takie ogloszenie ostatnio na alledrogo znalazłem, ktoś zna tę osobę?

To nie James, chyba że zmienił nr tel Wink

swoją droga to bym się skusił za tą cenę nawet na godzinkę jazdy Very Happy

Wysłany: Śro 10:56, 18 Mar 2015

No i jak udało się z tym ślubem? Ach pewnie przenieśli się w czasie, dlatego taka cisza. Smile

[link widoczny dla zalogowanych]