Autor |
Wiadomość |
Krzmig
Gość
|
Wysłany:
Wto 14:15, 19 Sie 2008 |
 |
Witam.
Jestem niebywale szczęśliwy, gdyż jeden z nowych DeLoreanów trafił w moje ręce . W związku z tym chciałbym się zapytać tych, którzy je mają, czy mają jakieś problemy z ludźmi.
Jest to moje pierwsze auto, także tylko raz go prowadziłem (cudo), tak więc chciałbym go używać na co dzień. Czy ktoś tak już robi? Bo mam pewne wątpliwości jaka będzie reakcja ludzi.
Dzięki z góry za odpowiedź
Pozdrawiam
krzmig
|
|
|
|
 |
|
 |
krzmig
Gość
|
Wysłany:
Wto 14:16, 19 Sie 2008 |
 |
Chodzi mi czy ktoś nie spotkał się z zawiścią, czy komuś nie uszkodzono auta, pewnie wiecie o co chodzi...
|
|
|
|
 |
kamil1983
Bywalec
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SLUPSK
|
Wysłany:
Śro 7:39, 20 Sie 2008 |
 |
Krzmig napisał: |
Witam.
Jestem niebywale szczęśliwy, gdyż jeden z nowych DeLoreanów trafił w moje ręce . W związku z tym chciałbym się zapytać tych, którzy je mają, czy mają jakieś problemy z ludźmi.
Jest to moje pierwsze auto, także tylko raz go prowadziłem (cudo), tak więc chciałbym go używać na co dzień. Czy ktoś tak już robi? Bo mam pewne wątpliwości jaka będzie reakcja ludzi.
Dzięki z góry za odpowiedź
Pozdrawiam
krzmig |
Mam pytanie co do ubezpieczenia ile wynosi ubezpieczenia na takie autko .
A co do ludzi predzej beda podchodzic z ciekawosci . Polecam dobry renomowany autoalarm no i garaz z alarmem
ps do jakiej miejscowosci trafil kolejny delo ......
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kamil1983 dnia Śro 7:39, 20 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
krzmig
Gość
|
Wysłany:
Śro 17:53, 20 Sie 2008 |
 |
Dziękuję za odpowiedź!
DeLorean trafi do Gdańska. Ubezpieczenie - hmm...jestem w trakcie załatwiania. A co do garażu - to mam, jest dobrze zabezpieczony.
Pozdrawiam.
|
|
|
|
 |
James
Administrator VIP
Dołączył: 05 Gru 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Okolice Warszawy
|
Wysłany:
Czw 17:42, 28 Sie 2008 |
 |
OC na DeLoreana kosztuje mnie 600zł za cały rok.
Co do alarmu... właściwie nie jest potrzebny. Samochód w pewnym sensie "sam się pilnuje". Jest zawsze tyle oglądających, że nie ma z tym problemu.
Niestety zawiść zawsze się trafi. Na szczęście z moim samochodem nic się nie stało, ale pewien człowiek miał wielki problem, że nim przyjeżdżałem. Cóż...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dagon
Moderator
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie 11:44, 31 Sie 2008 |
 |
Wspominałeś o tym już w innych wątkach. W sumie mógłbyś napisać coś więcej? Co ów jegomość robił? Groził? Zaczepiał? Jak to wyglądało?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
krzmig
Gość
|
Wysłany:
Pon 7:33, 01 Wrz 2008 |
 |
Witam!
W sumie pomyślałem...chyba tylko totalny kretyn kradł by auto, którego jest w polsce 5-6 sztuk . Chociaż mogę się mylić.
Pozdrawiam
|
|
|
|
 |
Dagon
Moderator
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 9:38, 01 Wrz 2008 |
 |
Tylko jeszcze pozostaje opcja dewastacji lub próby kradzieży wykolejeńców, którzy "chcą się tylko przejechać".
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
dmc_212
Stały bywalec
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Koszalin
|
Wysłany:
Pon 15:50, 01 Wrz 2008 |
 |
Takich jest mało. Po co zakładać alarm? Tak jak James napisał samochód "sam się pilnuje". Dewastacja? Wątpię... no chyba, że ktoś naprawdę jest pajacem i palantem w jednym. Trochę "nietypowych" samochodów widziałem i nigdy nie spotkałem się z jakąkolwiek dewastacją. Ludzie najczęściej się strasznie zachwycają, robią sobie zdjęcia (często jakby się bali dotykać taki samochód ). Czasami mam wrażenie, że ludzi sądzą, że takie samochody należą do krwiożerczych prawników którzy potrafią każdemu zniszczyć życie . Alarm? Nie ma sensu
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dagon
Moderator
Dołączył: 29 Maj 2007
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 17:05, 01 Wrz 2008 |
 |
No ok, tyle tylko, że ja nie napisałem, że widzę sens w montażu alarmu. Jeśli ktoś chciałby zniszczyć (akurat z dewastacją zabytkowego pojazdu się spotkałem), to i alarm nie pomoże.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
gierek79
Początkujący
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa Sadyba
|
Wysłany:
Wto 8:30, 02 Wrz 2008 |
 |
jezeli moge moje skromne zdanie wypowiedziec
to alarm czy nie alarm bede chcieli to i tak ukradna - niestety
chociaz na zdrowy rozsadek to raczej faktycznie nikt nie bedzie bral auta ktorego jest 6szt w PL.
zeby sie przejechac tez nie sadze --> za bardzo rzuca sie w oczy
oczywiscie ostroznosc nie zaszkodzi
kiedys moze jak przyjdzie ten piekny dzien i bedzie mi dane "live the dream" to chyba bede w nim spal
pzdr
G79
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
krzmig
Gość
|
Wysłany:
Wto 17:08, 02 Wrz 2008 |
 |
Od dzisiaj już mogę nim jeździć
Jak na razie...to ludzie się tylko pytają, bo autko wygląda "znajomo"
|
|
|
|
 |
krzmig
Gość
|
Wysłany:
Wto 17:59, 02 Wrz 2008 |
 |
Jeżeli forumowicze zechcą, mogę zdać relację...
Na fotografie możecie liczyć w sobotę/niedzielę jak odzyskam cyfrówkę
|
|
|
|
 |
Johns
Moderator
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 116
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Przemyśl /podkarpacie
|
Wysłany:
Wto 21:53, 02 Wrz 2008 |
 |
krzmig napisał: |
Jeżeli forumowicze zechcą, mogę zdać relację...
Na fotografie możecie liczyć w sobotę/niedzielę jak odzyskam cyfrówkę  |
To czekamy na fotki
polecam też się zarejestrować na forum
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
krzmig-
Gość
|
Wysłany:
Śro 15:33, 03 Wrz 2008 |
 |
Ha! Adminie...nie przyszedł mail aktywacyjny...mógłbyś aktywować moje konto?
Cytat: |
30 Lipca 2007 roku, wiceszef DeLorean Motor Company (Teksas), James Espy ogłosił, że zamierza wznowić produkcje DeLoreanów DMC-12 w nakładzie 20 sztuk rocznie. Samochody mają być sprzedawane w formie kit car'a do samodzielnego "składania". Będą one oferowane bez zamontowanego silnika tylko dokupcie. Taki rodzaj sprzedaży uniknie dodatkowych kosztów jakimi są testy. Konstrukcja auta będzie opierała się na tej z roku 82 z drobnymi zmianami. Nowe DeLoreany będą w ofercie od 2008 roku za cenę nie mniejszą niż $120,000 |
Tak apropo...bo nie mogę się wypowiedziec w wątku dot. strony www-dot-thedarkhouse-dot-toxic-dot-pl/delorean/. To bzdura. Są składane.
Na potwierdzenie:
Cytat: |
Completely assembled, ready-to-drive only.
Regards,
James |
|
|
|
|
 |
|